Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Olsztyn: Zamiast pilnować sklepu kradł alkohol i pił "na miejscu"

Policjanci interweniowali wobec pracownika ochrony, który zamiast pilnować sklepu kradł z półek alkohol i pił go w pracy. Podczas badania alkomatem okazało się że 37-latek ma dwa promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna odpowie nie tylko za wykroczenie, które popełnił ale również może stracić pracę.

Wczoraj około godziny 21. policjanci pojechali na ul. Żołnierską, gdzie w jednym ze sklepów pracownik ochrony miał wykonywać swoje obowiązki będąc pod wpływem alkoholu. Gdy na miejscu pojawili się policjanci, 37-latek początkowo nie chciał poddać się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Nic dziwnego, gdyż jak się później okazało, w jego organizmie były ponad dwa promile alkoholu.

Ponadto mężczyzna miał przy sobie napoczętą małą butelkę wódki. Kolejne cztery, już opróżnione, kierownik sklepu znalazł przy służbowej szafce Piotra S.

Teraz mężczyzna nie tylko odpowie za wykroczenie, którego się dopuścił ale również może stracić pracę. Policjanci o zdarzeniu poinformują firmę ochroniarską, w której mężczyzna jest zatrudniony oraz sporządzą wniosek do komisji rozwiązywania problemów alkoholowych.

Powrót na górę strony