Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kętrzyn: Pościg za pijanym kierowcą

Kętrzyńscy policjanci podczas pościgu zatrzymali kierowcę opla. Mężczyzna na skrzyżowaniu wymusił pierwszeństwo przejazdu dla jadącego radiowozu. Podczas kontroli drogowej chciał uniknąć sprawdzenia stanu trzeźwości i z piskiem opon odjechał. 20–letni Paweł P. lekceważył sygnały świetlne oraz dźwiękowe nakazujące mu zatrzymanie pojazdu. Kierowca podczas ucieczki próbował zgubić pościg skręcając w jedną z lokalnych dróg, gdy nie wiele to dało, wjechał w dzielnicę domków jednorodzinnych, gdzie wyskoczył z auta i zaczął uciekać pieszo. Po krótkim pościgu mężczyzna został zatrzymany. Szybko wyszło na jaw, dlaczego chciał uniknąć badania. Okazało się, że był pijany. Miał ponad promil alkoholu w organizmie. Teraz o dalszym losie nieodpowiedzialnego kierowcy zdecyduje sąd.

Wczoraj ok. godz. 20.55 kętrzyńscy policjanci podczas patrolowania miasta na skrzyżowaniu ulic Pocztowa-Traugutta w Kętrzynie zauważyli opla, którego kierowca nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu jadącemu radiowozowi, zmuszając policjantów do gwałtownego hamowania. Funkcjonariusze zatrzymali auto do kontroli drogowej przy ul. Pocztowej. Kiedy 20–letni Paweł P. usłyszał, że zostanie sprawdzony stan jego trzeźwości, z piskiem opon odjechał. Policjanci natychmiast pojechali za uciekającym kierowcą.  Mężczyzna lekceważył sygnały świetlne oraz dźwiękowe nakazujące mu zatrzymanie pojazdu. Opel uciekał najpierw ulicami miasta, łamiąc po drodze większość przepisów ruchu drogowego. Kierowca usiłował zgubić pościg skręcając w jedną z lokalnych dróg. Gdy niewiele to dało, wjechał w dzielnicę domków jednorodzinnych, gdzie wyskoczył z auta i zaczął uciekać pieszo. Po krótkim pościgu Paweł P. został zatrzymany. Szybko wyszło  na jaw, dlaczego chciał uniknąć badania. Okazało się, że był pijany. Miał  ponad promil  alkoholu w organizmie.

O dalszym losie nieodpowiedzialnego kierowcy zdecyduje sąd. Oprócz utraty prawo jazdy, mężczyzna może trafić na 2 lata do więzienia. Nie uniknie również odpowiedzialności za popełnione wykroczenia, za co grozi wysoka kara grzywny.

Powrót na górę strony