Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Iława/Ełk: Bezpodstawnie wezwali policję. Będą tłumaczyć się przed sądem

Policjanci przypominają! Na numery alarmowe tj. 112, 999, 998, 997 dzwonimy tylko w uzasadnionych przypadkach ponieważ nasze nieodpowiedzialne zachowanie może doprowadzić do tragedii. A osoba, która naprawdę potrzebuje pomocy nie otrzyma jej, bo patrol do niej nie dotrze. Za bezpodstawne wezwanie służb zgodnie z art. 66 Kodeksu wykroczeń sprawca podlega karze aresztu, karze ograniczenia wolności lub karze grzywny.

Iława:

Wczoraj w godzinach wieczornych do oficera dyżurnego iławskiej policji zadzwoniła kobieta. Poinformowała, że osoby będące pod wpływem alkoholu opiekują się dziećmi. Oficer dyżurny natychmiast wysłał we wskazane miejsce patrol. Kiedy funkcjonariusze przyjechali pod wskazany adres, okazało się, że kobieta, która opiekował się dziećmi  była trzeźwa, a dziewczynkom nic złego się nie działo. Policjanci wiedzieli, że to nie było pierwsze bezpodstawne wezwanie policji przez zgłaszającą i tym razem sporządzili wobec kobiety wniosek do sądu o jej ukaranie.

Natomiast kilka minut przed godziną 23.00 do oficera dyżurnego iławskiej policji zadzwonił mieszkaniec Iławy. Mężczyzna poinformował funkcjonariuszy, że mężczyzna bije kobietę. Dodał, że słyszał odgłosy szarpaniny oraz huk u sąsiadów. Policjanci natychmiast pojechali na miejsce. Zgłoszenie nie potwierdziło się. Kiedy funkcjonariusze zapukali do mieszkania, gdzie miało dojść do awantury kobieta i mężczyzna tam przebywający byli bardzo zdziwieni wizytą policjantów. Okazało się, że do żadnego pobicia nie doszło.  Z uwagi na stan upojenia alkoholowego zgłaszającego oraz w związku z tym, że również nie było to pierwsze takie zgłoszenie mieszkańca Iławy policjanci postanowili sporządzić wobec mężczyzny wniosek o ukaranie.

Zarówno kobieta, jak i mężczyzna za bezpodstawne wezwanie policji będą w najbliższym czasie tłumaczyć się przed sądem.

Ełk:

38-letnia mieszkanka Ełku poprosiła oficera dyżurnego o natychmiastową interwencję policji. Kobieta zgłosiła, że bije ją chłopak. Gdy policjanci pojechali na miejsce okazało się, że nie doszło do żadnej awantury i para spokojnie siedzi w swoim mieszkaniu. Kobieta przyznała, że zadzwoniła na policję dla żartu. 38-latka została za to ukarana mandatem karnym w wysokości 500 złotych.

Pamiętajmy!
 

Na numery alarmowe tj. 112, 999, 998, 997 dzwonimy tylko w uzasadnionych przypadkach. Za bezpodstawne wezwanie służb ratunkowych zgodnie z art. 66 Kodeksu wykroczeń sprawca podlega karze aresztu (od 5 do 30 dni), karze ograniczenia wolności lub karze grzywny do 1.500 złotych.

Takie zachowania odciągają funkcjonariuszy od ważnych zadań. Policjanci zawsze reagują na każde zawiadomienie, więc reagują również na te fałszywe. Funkcjonariusze także informują o zdarzeniu inne instytucje.

Takich i podobnych zgłoszeń jest wiele. Przed wybraniem numeru alarmowego każdy powinien się zastanowić czy sprawa, z którą dzwoni, wymaga interwencji Policji, ponieważ wzywając bezpodstawnie policję, można przyczynić się do nieudzielenia pomocy innej osobie, która naprawdę takiej pomocy potrzebuje, a do której - w wyniku np. głupiego żartu - patrol policji nie dotrze.

jk/in

Powrót na górę strony