Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Olsztyn: Policja ostrzega seniorów przed oszustami

Funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie ostrzegają starsze osoby przed oszustami działającymi metodą „na wnuczka”. Oszuści dzwonią do seniorów, opowiadając historię o wypadku drogowym i przedstawiając się jako policjanci. Na terenie Olsztyna tylko jednego dnia odnotowano dwa próby popełnienia przestępstwa tą właśnie metodą.

Sposób działania sprawców jest prosty i bardzo rzadko modyfikowany. Oszust dzwoni na telefon stacjonarny starszej osoby, przedstawia się jako policjant i opowiada o wypadku drogowym, w którym sprawcą jest osoba bliska seniorowi, np. wnuczka lub syna. Informuje, że pokrzywdzone w wypadku osoby są poważnie ranne, a sprawcę czeka areszt. Można jednak załatwić sprawę polubownie, jeśli wnuczek zapłaci pokrzywdzonym ustaloną kwotę pieniędzy. Oszust powiadamia, że po pieniądze zgłosi się nieznana seniorowi, ale zaufana osoba.

Podobnie było w Olsztynie. Wczoraj najpierw ok. godziny 11.00 do 80-letniej mieszkanki Olsztyna, na telefon domowy zadzwonił mężczyzna podając się za jej zachrypniętego syna. Twierdził, że spowodował wypadek drogowy, w którym ranne zostały trzy osoby. Do rozmowy dołączył się inny mężczyzna podając się za funkcjonariusza Policji. Fałszywy policjant potwierdził wersję syna - oszusta o wypadku, który spowodował, i dodał, że jeśli kobieta nie zapłaci pokrzywdzonym 32 tyś. zł., to syn zostanie aresztowany. 80-latka przekonana, że rozmawia z synem i funkcjonariuszem zaoferowała 12 tyś zł. Przestępcy zgodzili się na tą kwotę informując ofiarę, że po odbiór pieniędzy przyjedzie „kurier policyjny”.

Oszuści przez czas trwania rozmowy nie pozwalali ofierze rozłączać rozmowy telefonicznej. W pewnym momencie kobieta domyśliła się, że prawdopodobnie ma do czynienia z oszustami. Najpierw skontaktowała się z prawdziwym synem, który oświadczył, że jest w pracy i ma się dobrze, a potem powiadomiła o tym fakcie policję.

Niecałe dwie godziny później, tym razem do 44-letniego mieszkańca Olsztyna zadzwonił mężczyzna podający się również za syna. Historia się powtórzyła. Fałszywy syn poinformował ofiarę, o tym że spowodował wypadek drogowy, w którym ciężko ranił kobietę. Nadmienił, że został zatrzymany przez policję i trafi do więzienia, jeśli ojciec nie wpłaci za niego kaucji.

44-latni ojciec również przekonany, że ma do czynienia z prawdziwym synem uparcie twierdził, że zaraz do niego przyjedzie, tylko musi wiedzieć gdzie. Konsekwencja i rozwaga olsztynianina  spowodowały, że przestępcy się rozłączyli, a 44-latek zadzwonił na policję w celu zweryfikowania otrzymanego telefonu. Funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji poinformowali mężczyznę , że ma do czynienia z oszustami.

 

Policja apeluje do seniorów, by nigdy nie przekazywali pieniędzy obcym. Jeśli odbieramy telefon z prośbą o finansowe wsparcie, należy zweryfikować informację i zadzwonić do rodziny, nawet jeśli dzwoniący prosi o dyskrecję. Jeżeli podejrzewamy, że dzwoni oszust, należy natychmiast powiadomić policję.

Powrót na górę strony