Olsztyn: Policyjni wodniacy wyprzedzili zagrożenie i pomogli innym dopłynąć do brzegu
Czasami pogoda nad jeziorem potrafi zaskoczyć nawet najbardziej doświadczonych żeglarzy. Dlatego, gdy tylko nad olsztyńskim Jeziorem Ukiel zaczęły zbierać się ciemne chmury zapowiadające silny wiatr i ulewę, policyjni wodniacy pozostając w stałej łączności z ratownikami WOPR, natychmiast ruszyli, by ostrzec osoby korzystające z łódek i kajaków. Ci, którzy nie byli w stanie sami dopłynąć do brzegu, zostali podjęci na pokład, a ich łodzie odholowane.
Wczoraj (25.07.2018) około godz. 17:00 nad olsztyńskim Jeziorem Ukiel zebrały się ciemne chmury, które zapowiadały nagłą zmianę pogody, silny wiatr i ulewę. System ostrzegania z dużą częstotliwością nadawał sygnały błyskowe. Policyjni wodniacy wiedzieli, że jest to moment, w którym musza zainterweniować. Stojąc na straży akwenu, będąc w stałej łączności z ratownikami WOPR, natychmiast ruszyli, by ostrzec osoby korzystające w tym czasie z łódek i kajaków, by pospiesznie spłynęły do brzegu. Policjanci wcześniej widzieli, że niektórzy na pokładach swoich sprzętów przewożą małe dzieci. Bardzo silny i nagły wiatr spowodował, że wiele osób miało trudność z płynięciem w stronę brzegu. Mundurowi równocześnie z ratownikami WOPR podejmowali takie osoby na pokład, a ich łodzie holowali do brzegu. Z relacji policjantów wynika, że po kilku minutach pogoda zmieniła się na tyle, że widzialność ograniczała się jedynie do około 2 - 3 metrów.
Interweniujący policjanci z ulgą i radością, zauważyli, że wszystkie osoby, do których podpływali, zachowali się bardzo odpowiedzialnie. Traktowali ostrzeżenia funkcjonariuszy bardzo poważnie i wykonywali to co zostało im polecone.
(ik/rj/tm)