Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Region: Ostatni i pierwszy dzień roku na drogach Warmii i Mazur

Gdy jedni świętują, inni - m.in. policjanci – czuwają nad tym, by zabawa skończyła się bezpiecznym powrotem jej uczestników do domów. W trakcie kontroli drogowych przeprowadzonych w ostatni dzień 2018 roku i pierwszy dzień roku 2019, policjanci zatrzymali 18 nietrzeźwych kierujących. Pracowali także na miejscu 3 wypadków drogowych, w których zginęła jedna osoba, trzy zostały ranne. Funkcjonariusze byli też wzywani do ponad 90 kolizji drogowych.

Ostatni dzień roku zawsze jest związany m.in. z przemieszczaniem się osób z różnych stron i różnymi środkami lokomocji do miejsc, w których maja plan świętować nadejście nowego roku. Związany z tym pośpiech i roztargnienie niesie to za sobą ryzyko wystąpienia niebezpiecznych zdarzeń drogowych.

Lidzbark Warmiński

W ostatni dzień 2018 roku pierwsze groźne zdarzenie na drogach regionu przyniósł już sylwestrowy poranek (31.12.2018). Policjanci z powiatu lidzbarskiego kilka minut po godz. 9:00 zostali poinformowani na trasie Lidzbark Warmiński – Orneta w miejscowości Runowo, na łuku drogi osobowa toyota wpadła w poślizg i koziołkując wpadła do przydrożnego rowu. Kierująca autem 20-latka jechała sama, była trzeźwa i trafiła do szpitala.

Olsztyn

Wieczorem około godz. 18:00 do dwóch groźnych zdarzeń doszło w powiecie olsztyńskim. Niestety jedno skończyło się tragicznie, po tym jak na trasie Naterki – Kudypy kierowane przez 22-letniego kierowcę BMW uderzyło w drzewo. Niestety mężczyzna zginął na miejscu.

  • Miejsce zdarzenia drogowego w powiecie olsztyńskim
    Miejsce zdarzenia drogowego w powiecie olsztyńskim
  • Miejsce zdarzenia drogowego w powiecie olsztyńskim
    Miejsce zdarzenia drogowego w powiecie olsztyńskim
  • Miejsce zdarzenia drogowego w powiecie olsztyńskim
    Miejsce zdarzenia drogowego w powiecie olsztyńskim

Niemal w tym samym czasie na drodze S7 w Królikowie, prawdopodobnie wskutek nadmiernej prędkości i niezachowania wystarczającej uwagi przez kierującą, prowadzona przez nią osobówka uderzyła w tył jadącego przed nią autobusu. W wyniku zdarzenia kierująca i jadące z nią 7-letnia dziewczynka trafiły do szpitala. Na szczęście nie doznały żadnych poważnych obrażeń.

Olecko

W pierwszy dzień nowego roku policjanci w Olecku przed godz. 16:00 zostali poinformowani, że na skrzyżowaniu ulic Kościuszki i Batorego doszło do potrącenia dziecka. Funkcjonariusze, którzy pracowali na miejscu ustalili, że 10-latek jadący na elektrycznej deskorolce najprawdopodobniej wtargnął na przejście dla pieszych wprost przed nadjeżdżający samochód osobowy. W wyniku uderzenia nieletni doznał ogólnych potłuczeń i został przetransportowany do szpitala w Suwałkach.

  • Miejsce zdarzenia drogowego w powiecie oleckim
    Miejsce zdarzenia drogowego w powiecie oleckim
  • Miejsce zdarzenia drogowego w powiecie oleckim
    Miejsce zdarzenia drogowego w powiecie oleckim

Bartoszyce

W sylwestrową noc bartoszyccy policjanci patrolujący ulice miasta dostali polecenie, zwrócenia uwagi na Toyotę Yaris, którego kierujący może być nietrzeźwy. Funkcjonariusze zauważyli opisany samochód i zatrzymali go do kontroli używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych, jednak w momencie, gdy policjantka wysiadła z radiowozu, kierujący toyotą dodał gazu, energicznie ruszył i zaczął uciekać. W pobliżu był kolejny policyjny patrol, który ruszył w pościg za toyotą. W pewnym momencie uciekinier stracił kontrolę nad autem, wjechał na pas zieleni i uderzył w rosnący tak świerk. 38–latkowi z Bartoszyc nic się nie stało i o własnych siłach wyszedł z auta. Policjantom powiedział, że uciekał, bo… spanikował. Jego strach z pewnością spowodowała obawa prze konsekwencjami, jakie go czekają za kierowanie autem pod wpływem alkoholu. Mężczyzna miał go w organizmie prawie 2 promile. Mieszkaniec Bartoszyc odpowie za przestępstwo kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, za które grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania autami na okres nie krótszy niż 3 lata i kara pieniężna w kwocie nie mniejszej niż 5 tys. zł.. Kolejne przestępstwo, za które odpowie 38–latek to niezatrzymanie się do policyjnej kontroli, za które kodeks karny przewiduję karę do 5 lat pozbawienia wolności.

  • Miejsce zdarzenia drogowego w powiecie bartoszyckim
    Miejsce zdarzenia drogowego w powiecie bartoszyckim
  • Miejsce zdarzenia drogowego w powiecie bartoszyckim
    Miejsce zdarzenia drogowego w powiecie bartoszyckim

Działdowo / Rybno

W sylwestrowy poniedziałek policjanci z Komisariatu Policji w Lidzbarku zostali skierowani do gminy Rybno, gdzie na trasie między miejscowościami Hartowiec - Jeglia miał znajdować się w rowie samochód osobowy. Na miejscu policjanci zastali w rowie rozbity pojazd marki VW Golf, którego właścicielem okazał się 64-letni mieszkaniec powiatu nowomiejskiego. Mężczyzna początkowo nie przyznawał się do kierowania pojazdem, jednak podczas rozmowy z policjantami sam przyznał, że wsiadł do samochodu i wjechał nim do rowu. Zrobił to choć wcześniej pił alkohol. Jak stwierdził „myślał, że nie jest aż tak pijany”. W chwili zatrzymania miał ponad promil alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali go do wytrzeźwienia i wyjaśnienia. Mężczyźnie zatrzymano dowód rejestracyjny pojazdu i prawo jazdy.

Elbląg

Od sylwestrowego wieczoru do noworocznego poranka elbląscy policjanci interweniowali 58 razy. Policjanci z ruchu drogowego zatrzymali 2 osoby, które kierowały samochodami będąc pod wpływem alkoholu. Pierwszy z mężczyzn to 36-latek, który został zatrzymany w ostatni dzień roku już o godz. 18:00 przy ul. Płk. Dąbka, gdy kierował fordem focusem. W trakcie kontroli okazało się, że ma on blisko 2 promile alkoholu w organizmie oraz sądowy zakaz kierowania wszelkimi pojazdami. Dodatkowo był poszukiwany do odbycia kary za wcześniej popełnione przestępstwo. Pierwszym zatrzymanym w Nowym Roku był 29-latek kierujący minicooperem. Policjanci z ruchu drogowego skontrolowali go przy ul. Żyrardowskiej. Mężczyzna miał 2,24 promila alkoholu w organizmie.

Gołdap

Do pierwszego sylwestrowego zdarzenia w powiecie gołdapskim doszło około godz. 11:00 na trasie Jurkiszki – Botkuny w gminie Gołdap. Policjanci otrzymali zgłoszenie o aucie, które wypadło z drogi i trzech osobach poszkodowanych. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że kierujący peugeotem na łuku drogi w miejscowości Kolniszki stracił panowanie nad autem, zjechał z drogi i wjechał do przydrożnego rowu. Autem podróżowali dwaj 22-latkowie i ich 18-letnia koleżanka, wszyscy byli pijani. Kierowca miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało.

  • Miejsce zdarzenia drogowego w powiecie gołdapskim
    Miejsce zdarzenia drogowego w powiecie gołdapskim
  • Miejsce zdarzenia drogowego w powiecie gołdapskim
    Miejsce zdarzenia drogowego w powiecie gołdapskim
  • Miejsce zdarzenia drogowego w powiecie gołdapskim
    Miejsce zdarzenia drogowego w powiecie gołdapskim

W sylwestrową noc około godz. 3:30 policjanci ogniwa patrolowo - interwencyjnego podczas patrolu ulic miasta zauważyli VW Polo, którego kierowca wyjechał z ulicy, gdzie obowiązywał zakaz wjazdu. Gdy funkcjonariusze chcieli go zatrzymać, mężczyzna zaczął uciekać, próbując uniknąć kontroli. Próba ucieczki zakończyła się po kilku minutach. Szybko wyszedł na jaw powód zachowania młodego mężczyzny. Po sprawdzeniu stanu jego trzeźwości okazało się, że był pijany - miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo podczas sprawdzania w policyjnych bazach danych okazało się, że 25-latek nigdy nie miał prawa jazdy. Funkcjonariusze zabezpieczyli auto na strzeżonym parkingu. Teraz za popełnione przestępstwa, jakimi są kierowanie pod wpływem alkoholu i nie zatrzymanie się do kontroli drogowej, mężczyzna odpowie przed sądem. Grozić mu może kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Do kolejnego zdarzenia doszło w Nowy Rok około godz. 6:20. Policjanci otrzymali zgłoszenie o samochodzie w rowie w miejscowości Wronki Wielkie. Funkcjonariusze ustalili, że kierująca VW Passatem jadąc w kierunku Gołdapi nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze, straciła panowanie nad autem, uderzyła w znaki znajdujące się na wysepce, po czym zjechała do przydrożnego rowu. 18-latce z powiatu węgorzewskiego i jej koleżance nic się nie stało.

  • Miejsce zdarzenia drogowego w powiecie gołdapskim
    Miejsce zdarzenia drogowego w powiecie gołdapskim
  • Miejsce zdarzenia drogowego w powiecie gołdapskim
    Miejsce zdarzenia drogowego w powiecie gołdapskim
  • Miejsce zdarzenia drogowego w powiecie gołdapskim
    Miejsce zdarzenia drogowego w powiecie gołdapskim

Iława

Nie najlepiej pierwszy dzień 2019 roku będzie wspominać 32–letnia mieszkanka Golubia-Dobrzynia, którą do kontroli drogowej zatrzymali policjanci iławskiej drogówki w gminie Lubawa. Kobieta kierująca swoją osobówką jechała w obszarze zabudowanym z prędkością 105 km/h. Za rażące przekroczenie dopuszczalnej prędkości została ukarana mandatem i punktami karnymi. Zgodnie z obowiązującymi przepisami policjanci zatrzymali też jej prawo jazdy na 3 miesiące.

Ostróda

Ostródzcy policjanci na drogach powiatu odnotowali 7 niegroźnych kolizji drogowych i zatrzymali  2 nietrzeźwych kierowców. Pierwszy z nich w poniedziałek kilka minut przed północą. 40-latek z promilem alkoholu w organizmie zdecydował się wsiąść za kółko. Na trasie Silin - Morąg wjechał do przydrożnego rowu. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Drugi nieodpowiedzialny kierowca został zatrzymany we wtorek w Małdytach. Badanie 36-latka wykazało ponad pół promila alkoholu w jego organizmie.

Przypominamy !

Kierowca który przekroczy prędkość w terenie zabudowanym o co najmniej 50 km/h straci prawo jazdy na okres 3 miesięcy. Jeżeli, pomimo utraty prawa jazdy, taka osoba będzie nadal poruszała się samochodem i zostanie zatrzymana przez policję, okres zatrzymania prawa jazdy wydłuży się do 6 miesięcy. Jeśli to nadal nie zniechęci kierowcy - ryzykuje on utratą uprawnień i ponownym przystąpieniem do egzaminu na prawo jazdy.

Każdy uczestnik ruchu drogowego, bez znaczenia czy to kierowca, rowerzysta czy pieszy, powinien pamiętać o rozwadze. Lekkomyślne zachowanie, pośpiech czy brak uwagi mogą doprowadzić do poważnego wypadku. Zima to czas kiedy zmrok zapada znacznie szybciej, kiedy warunki pogodowe mogą zmienić się w kilka chwil. W związku z tym policjanci apelują do wszystkich, aby pamiętali o swoim bezpieczeństwie.

(tm)

Powrót na górę strony