Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Iława: Uważajmy na fałszywych członków rodziny. Tylko jednego dnia 19 prób oszustwa

Policjanci uczulają wszystkich mieszkańców powiatu iławskiego, aby zachowali czujność, gdy osoba w rozmowie telefonicznej podaje się za członka rodziny i prosi o pożyczenie pieniędzy. Najczęściej oszuści podający się za wnuczka bądź syna, twierdzą, że mieli wypadek. Tylko jednego dnia (17.12.14) iławscy funkcjonariusze odnotowali aż 19 prób oszustwa tą metodą.

Sposób działania sprawców jest prosty i prawie za każdym razem taki sam. Oszust dzwoni na telefon stacjonarny starszej osoby, przedstawia się jako policjant lub członek rodziny i opowiada o wypadku drogowym, w którym sprawcą jest osoba bliska seniorowi, np. wnuczek lub syn. Informuje, że pokrzywdzone w wypadku osoby są poważnie ranne i by polubownie załatwić sprawę musi zapłacić  poszkodowanym ustaloną kwotę pieniędzy. Oszust powiadamia, że po pieniądze zgłosi się nieznana seniorowi, ale zaufana osoba.

Właśnie taki telefon otrzymała mieszkanka gminy Iława. Rano zadzwonił do niej mężczyzna pod pretekstem polubownego załatwienia sprawy dot. wypadku, którym był sprawcą.  Mężczyzna oświadczył, że uderzył w inne auto swoim samochodem. Jest tam ciężko ranna kobieta i teraz siedzi w komendzie. Kobieta jednak oświadczyła oszustowi, że przed chwilą rozmawiała z synem i na pewno nie spowodował żadnego wypadku. Po zakończeniu rozmowy z oszustem kobieta dodatkowo  skontaktowała się z prawdziwym synem, który oświadczył, że ma się dobrze, a potem powiadomiła o tym fakcie policję.

Kilka minut  później w Iławie historia się powtórzyła. Fałszywy syn poinformował ofiarę, o tym że spowodował wypadek drogowy, w którym ciężko ranił kobietę. Nadmienił, że został zatrzymany przez policję. Mężczyzna ten jednak zamierzonego skutku nie osiągnął ponieważ kobieta rozłączyła się i  postanowiła sprawdzić informację o rzekomym wypadku w komendzie policji. Okazało się, że jej syn nie uczestniczył  w żadnym zdarzeniu drogowym.

Do kolejnego usiłowania oszustwa doszło w gminie Iława. Tam do starszej Pani zadzwonił mężczyzna podając się za policjanta. Oświadczył, że jej zięć  spowodował wypadek drogowy, aby go „ratować” potrzebne są 52 tysiące złotych. Kobieta powiedziała, że posiada tylko 23 tysiące i ma je w banku. Mężczyzna dodał żeby pojechała po pieniądze. W międzyczasie starsza Pani skontaktowała się ze swoją synową. Ta ustaliła, że rzekomemu zięciowi nic się nie stało. Kobiety przyjechały na policję i poinformowały o wszystkim funkcjonariuszy. Kiedy starsza Pani jechała do banku na jej telefon komórkowy cały czas dzwonił „policjant” z pytaniem czy już jedzie po pieniądze do banku. Nie doszło jednak do przekazania pieniędzy. Oszust nie przyszedł po pieniądze.

W taki właśnie sposób tylko wczoraj, aż 19 razy próbowano wyłudzić pieniądze na terenie miasta i gminy Iława. Na szczęście były to tylko usiłowania oszustw.

W jaki sposób uchronić się przed tym?

Oddzwońmy do osoby, za którą podaje się dzwoniący (syn, wnuczek) lub skontaktujmy się z innymi członkami rodziny, którzy mogą potwierdzić tożsamość potrzebującego.

Policjanci szczególnie proszą o czujność ludzi, których starsi członkowie rodziny zamieszkują sami. Wytłumaczcie babciom i dziadkom jak działają oszuści. Ustalcie, że nigdy nie będziecie finansowych spraw załatwiać telefonicznie, a już z całą pewnością nie przyślecie po ewentualne pieniądze nikogo obcego.

W przypadku obaw i podejrzeń co do próby dokonania przestępstwa natychmiast powiadommy najbliższą jednostkę policji dzwoniąc pod numer alarmowy 997 lub 112. Rozsądek i rozwaga w tym przypadku z pewnością uchronią nas przed staniem się ofiarą naciągaczy.

Powrót na górę strony