Olsztyn: Zatrzymali 4 podejrzanych o włamania do 20 automatów do gier – straty to 20.000 złotych
Funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie ustalili i zatrzymali czterech podejrzanych o szereg włamań do automatów do gier o niskich wygranych na terenie powiatu. Z ustaleń policjantów wynika, że mężczyźni w wieku od 17 do 51 lat, w kilka dni włamali się do 20 automatów, powodując straty w wysokości 20.000 złotych. Grożą im kary do 10 lat pozbawienia wolności.
W miniony wtorek (24.02) olsztyneccy policjanci otrzymali zgłoszenie o ujęciu 17-latka podejrzanego o włamanie do automatu do gier. Mieszkaniec gm. Stawiguda został zatrzymany w policyjnym areszcie.
Ze wstępnych informacji wynikało, że 17-latek wraz z innym mężczyzną grali na automacie w jednym z salonów gier na terenie gm. Olsztynek. Piotr K. wykorzystując kilkudziesięciominutową nieobecność personelu salonu chciał włamać się do automatu. Na gorącym uczynku został ujęty przez pracownika salonu.
Funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie podejrzewali, że 17-latek nie działał sam, tym bardziej, że odnotowali w ciągu kilku ostatnich dni kilka podobnych zdarzeń. Szybko wytypowali „wspólników” nastolatka oraz ustalili w jaki sposób dokonywali przestępstw.
Dwa dni później policjanci Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Mieniu KMP Olsztyn zatrzymali 23-letniego Łukasza T. oraz 29-letniego Karola D. Kilkadziesiąt godzin później w ręce olsztyńskich funkcjonariuszy wpadł 51-letni Bogdan S. Kryminalni trzech mieszkańców gm. Dywity zatrzymali w miejscach ich zamieszkania.
Na podstawie zebranych materiałów dowodowych policjanci przedstawili mężczyznom zarzuty włamań do 20 automatów i usiłowanie włamania do jednego. Pokrzywdzeni starty oszacowali na blisko 20.000 złotych. W trakcie składania wyjaśnień sprawcy oświadczyli, że salony z automatami do gier wybierali przypadkowo.
Policjanci podejrzewają, że mężczyźni działali nie tylko na terenie powiatu olsztyńskiego. Funkcjonariusze ustalają czy zatrzymani nie popełnili innych, podobnych przestępstw. Grożą im kary do 10 lat pozbawienia wolności.