Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Ostróda: W torbie po laptopie przewoził 200 gramów marihuany, podobną ilość narkotyków miał w mieszkaniu

Kara nawet 10 lat pozbawienia wolności może grozić 32-letniemu mężczyźnie, u którego podczas kontroli drogowej policjanci znaleźli blisko 200 gramów marihuany. Mężczyzna wraz z 28-letnim pasażerem trafili do policyjnego aresztu. Jak się okazało, 32-latek podobną ilość narkotyków miał jeszcze w domu. Ponadto, kilka lat temu był już karany za przestępstwa narkotykowe. Teraz Artur P. znów stanie przed sądem. Za to, co zrobił może mu grozić kara nawet 10 lat pozbawienia wolności. Jego kolega odpowie za posiadanie i udzielanie środków odurzających, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

W nocy, z wtorku na środę ostródzcy policjanci na jednej z ulic miasta zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę audi. Dziwne zachowanie mężczyzny wzbudziło podejrzenia policjantów. Jak się okazało, 32-latek jechał samochodem znajdując się pod wpływem narkotyków. Policjanci podczas sprawdzania zawartości samochodu, pod siedzeniem pasażera, znaleźli schowane w torbie po laptopie blisko 200 gramów marihuany. Kierowca i pasażer początkowo wypierali się, by nielegalne środki należały do nich. Później jednak do wszystkiego się przyznali. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Podczas przeszukania mieszkania 32-letniego mieszkańca Działdowa kryminalni znaleźli podobną ilość marihuany. Jak się okazało, kilka lat temu Artur P. był już karany za przestępstwa narkotykowe. Tym razem usłyszał zarzuty posiadania znacznych ilości narkotyków i handlu nimi. Łącznie policjanci zabezpieczyli środki odurzające o łącznej, czarnorynkowej wartości około 25.000 złotych.

32-latkowi może grozić kara nawet 10 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna nie uniknie tez odpowiedzialności za jazdę pod wpływem narkotyków. Oprócz kary więzienia grozi mu też utrata uprawnień nawet na 10 lat. 28-letni pasażer będzie odpowiadał za posiadanie i udzielanie narkotyków. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony