Olsztyn: Ukradli torbę, wypełnili słodyczami i odjechali autobusem. Wszystko widział świadek, który powiadomił policjantów
Mężczyzna wraz z kobietą w jednym ze sklepów spożywczych najpierw ukradli torbę podróżną, wypełnili ją artykułami spożywczymi po czym poszli na przystanek autobusowy. Świadkiem tego zdarzenia był klient sklepu, powiadomił policję i wskazał kierunek oddalania się sprawców. Kilkanaście minut po kradzieży z autobusu komunikacji miejskiej policjanci wyprowadzili parę podejrzaną o kradzież.
Dzisiaj nad ranem w jednym ze sklepów spożywczych na terenie Osiedla Dajtki doszło do kradzieży sklepowej. 28-letni mężczyzna wraz z 25-letnią kobietą najpierw z półki sklepowej wzięli torbę podróżną, którą wypełnili artykułami spożywczymi i niezauważeni wyszli ze sklepu. Wszystko jednak widział inny klient sklepu, który obserwując sprawców o fakcie powiadomił policję. Dzięki jego spostrzegawczości policjanci dokładnie wiedzieli w jakim kierunku zmierzają podejrzani o kradzież.
Bartosz D. i Karolina S. poszli na przystanek, wsiedli do autobusu, którym pojechali w kierunku centrum miasta. Funkcjonariusze, będąc w stałym kontakcie telefonicznym ze świadkiem zdarzenia na ul. Armii Krajowej zauważyli i zatrzymali do kontroli autobus, którym podróżowali sprawcy kradzieży. W autobusie policjanci rozpoznali i zatrzymali parę. Podczas sprawdzania okoliczności zdarzenia funkcjonariusze ustalili, że mieszkaniec Olsztyna wraz mieszkanką gminy Dźwierzuty po wejściu do sklepu najpierw z półki sklepowej wzięli torbę podróżną a następnie wypełnili ją czekoladami. W torbie znaleziono również dwie gaśnice przeciwpożarowe. Wartość skradzionego towaru oszacowano na kwotę ponad 400 złotych. Oprócz torby, która przy okazji kradzieży została zniszczona, całość towaru wróciła w stanie nienaruszonym na półki sklepowe. W trakcie zdarzenia sprawcy byli trzeźwi. Po sprawdzaniu pary w systemach informatycznych policji, okazało się, że mężczyzna poszukiwany był do odbycia kary 15 dni aresztu za wyłudzenia przejazdów komunikacją miejską. Kobieta po przesłuchaniu została zwolniona do domu, natomiast mieszkańca Olsztyna zatrzymano w policyjnym areszcie. Sprawcy odpowiedzą za kradzież jak również za zniszczenie mienia.
rp/in
