Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Chciała sprzedać meble straciła ponad 18 tysięcy złotych

Internet jako globalna sieć komputerowa, stał się nieodłączną częścią naszego codziennego życia. Wykorzystywany jest praktycznie wszędzie - w domu, w pracy, używany do nauki, wymiany informacji. Jest sposobem „zabicia" czasu, relaksu, zabawy i zakupów. Uważaj! Oszuści również korzystają z Internetu.

Za pośrednictwem Internetu użytkownicy nie zawsze zdają sobie z sprawę z zagrożeń - jak łatwo można stać się ofiarą. Ofiary cyberprzestępczości to najczęściej ofiary oszustw. Oszustwa internetowe stanowią przeważającą grupę przestępstw, która w bardzo szybkim tempie się rozwija i ewoluuje. Przestępcy mają nieograniczoną fantazję więc ich metody działania się zmieniają.

Oszustwa dokonywane na znanych platformach zakupowych za pośrednictwem ofert kupna/sprzedaży są jedną z najstarszych metod wyłudzania pieniędzy. Najczęściej oszuści zamieszczają bardzo atrakcyjną finansowo ofertę kupna np. samochodu, motocykla czy kosiarki na portalu aukcyjnym. Ofiara kontaktuje się z oszustem w celu dokonania zakupu. Odbiór osobisty nie zawsze jest możliwy, bo np. oszust akurat przebywa za granicą i zależy mu na szybkiej sprzedaży przedmiotu. W celu uwiarygodnienia swojej oferty, oszuści proponują dokonanie transakcji poprzez zaufaną firmę pośredniczącą, która ma gwarantować dostawę zakupionego sprzętu do klienta. Przy czym ta "zaufana" firma nie istnieje, jest stworzona przez oszusta. Ofiara wysyła pieniądze i na tym kontakt się urywa.

Inną metodą oszustwa jest zamiar dokonania przez oszusta zakupu jakiegoś towaru, jaki potencjalna ofiara oferuje do sprzedaży przez portal ogłoszeniowy lub aukcyjny. Tak też było w tym przypadku. Mieszkanka Kętrzyna wystawiła na platformie sprzedażowej meble. Po ukazaniu się przedmiotów do sprzedaży po chwili znalazł się rzekomy „kupiec”, który to miał zupełnie inne zamiary. Podczas rozmowy mężczyzna przekazał sprzedającej, że jest zainteresowany kupnem i po odbiór przyjedzie kurier. W trakcie rozmowy został przesłany również link, w który kobieta weszła i uzupełniła dane podając dane logowania do swojej bankowości. Z jej konta znikło ponad 18 tysięcy złotych.

Kolejny raz apelujemy o czujność i dokładne sprawdzanie, gdzie i komu udostępniamy swoje dane, hasła dostępu do karty, konta. Nigdy nie klikaj w podsyłane przez nieznane osoby linki! Pamiętaj, że kod CVV do karty podajemy tylko wtedy, gdy sami robimy zakupy, a nie gdy ktoś nas o to poprosi. Jeśli kupujący wymaga od ciebie wejścia w przesłany link, logowania się na stronę płatności elektronicznej, możesz być pewny, że to oszustwo.

(ep/kh)

Powrót na górę strony