KWP: Kibicuj z głową
Trwa już trzeci dzień 72. Rajdu Polski. Policjanci pracujący nad bezpieczeństwem uczestników i kibiców podkreślają, że jest spokojnie. To, na co zwracają uwagę i funkcjonariusze i uczestnicy imprezy, to małe zdyscyplinowanie kibiców, którzy nie reagują na czerwone taśmy zabraniające zbliżania się do odcinka i podchodzą bardzo blisko trasy. To bardzo niebezpieczne, mówi szef policyjnego sztabu mł. insp. Robert Zalewski.
Kibice mogą przebywać w miejscach wyznaczonych. Granicę, do której mogą się zbliżyć fani rajdowych zmagań określają czerwone taśmy. Każde przejście za tę strefę, to w momencie przejazdu kierowców, ogromne ryzyko.
Czerwony kolor na sygnalizacji świetlnej zawsze oznacza obowiązek zatrzymania się. Tu jest podobnie. Czerwona taśma to granica, do której mogą podejść kibice, żeby być bezpiecznymi. W razie nagłego zdarzenia, awarii podczas rajdu, obecność kibica w miejscu zabronionym, samowolne przesunięcie czerwonej taśmy bliżej trasy, może zakończyć się tragicznie.
Policjanci apelują do kibiców o dyscyplinę w tym zakresie.
Natomiast to, co cieszy funkcjonariuszy to fakt częstego korzystania przez kibiców z możliwości sprawdzenia swojego stanu trzeźwości. W komisariacie, w policyjnym punkcie na terenie parku maszyn każdego dnia w alkomat dmucha kilkadziesiąt osób.
To świadczy o rozsądku kibiców. Jeśli poprzedniego dnia świętowali, a następnego chcą wsiąść za kierownicę, dobrze że korzystają z możliwości, którą im oferujemy – powiedział podinsp. Robert Wierciszewski Komendant Komisariatu Policji w Mikołajkach.
af