Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Region: Znów zatrzymanych prawie 30 nietrzeźwych kierowców. Oto niektórzy z nich

Policjanci z Ostródy zatrzymali kierowcę opla. Mężczyzna prowadził mając prawie 1,5 promila. Okazało się również, że jechał mimo cofnięcia uprawnień. Przed sądem stanie także 22-latek zatrzymany przez mrągowskich policjantów. Wiózł vw czworo znajomych i spowodował wypadek. 16-letnia pasażerka trafiła do szpitala. Patrol ustalił, że kierowca nigdy nie miał prawa jazdy, miał za to w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Przez weekend policjanci w regionie zatrzymali około 30 nietrzeźwych kierujących.

Ostróda

Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 8.00 na jednej z ulic w Miłomłynie. Policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę opla. W trakcie kontroli ostródzcy funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości i dane kierowcy w policyjnym systemie. Najpierw okazało się, że 44-latek był pijany. Jan W. miał prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Później okazało się, że w 2010 roku starosta wydał decyzję o cofnięciu 44-latkowi uprawnień do kierowania pojazdami. Samochód, którym jechał 44-latek został przekazany osobie, która posiadała prawo jazdy.

Mężczyzna odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości, jak również za popełnione przestępstwo kierowania pojazdem, mimo cofniętych uprawnień. W myśl nowych przepisów Janowi W. może grozić teraz kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

Mrągowo

W piątek po godzinie 17.00 oficer dyżurny mrągowskiej komendy otrzymał informację o wypadku, do którego doszło na trasie Polska Wieś – Stamka.

Na miejsce zdarzenia pojechali policjanci. Tam wstępnie ustalili, że kierujący osobowym passatem nie dostosował prędkości do panujących warunków ruchu, w wyniku czego stracił panowanie nad autem i jego tyłem uderzył w przydrożne drzewo.

Passatem podróżowało 5 osób. Troje z nich zostało przewiezionych do szpitala. Najdotkliwszych obrażeń doznała 16-letnia dziewczyna.

W rozmowie z pasażerami funkcjonariusze ustalili, że autem kierował 22-letni mężczyzna. Ten jednak zaprzeczał. Dlatego na noc trafił do policyjnego aresztu. Badanie alkomatem wykazało, że miał on ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto funkcjonariusze ustalili, że 22-latek nigdy nie miał prawa jazdy.

Młody mężczyzna po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty.

Pisz


W piątek około godziny 16:00 policjanci pracowali na miejscu zdarzenia drogowego, do którego doszło w gminie Biała Piska na trasie Sokoły Jeziorne – Wojtyle. W trakcie wykonywanych czynności policjanci ustalili, że 57-letni kierujący audi stracił panowanie nad samochodem, uderzył w drzewo, a następnie dachował. Mężczyzna znajdował się pod silnym działaniem alkoholu. W wyniku poniesionych obrażeń ciała został przewieziony do szpitala w Piszu. Mężczyźnie pobrano krew do badań. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że mężczyzna miał ponad 3,2 promila alkoholu w organizmie. W samochodzie oprócz kierowcy przebywało dwóch pasażerów, którzy nie odnieśli poważnych obrażeń. Mężczyzna przyznał się do prowadzenia auta. Powiedział też, że pił alkohol od rana. 57-letek usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.

 

Elbląg

Policjanci od piątkowego wieczoru do niedzieli zatrzymali 3 nietrzeźwych kierujących. Rekordzista miał 1,6 promila alkoholu w organizmie.

37-letni Robert P., który kierował vw golfem został zatrzymany przez patrol policji w miejscowości Majewo. Zdarzenie miało miejsce wczoraj około godziny 21. Policjanci zbadali 37-latka alkotestem. Wynik badania  to 1,60 promila alkoholu w organizmie. Ponadto mężczyzna miał już wcześniej zatrzymane prawo jazdy. Odpowie wiec również za jazdę bez uprawnień.

Praktycznie takie same zarzuty usłyszy, także 29-letni Kamil B., który w Pasłęku kierował osobowym oplem astrą. W tym przypadku badanie alkotestem w trakcie policyjnej kontroli dało wynik 1,54 promila. Mężczyzna tak jak poprzednik, nie posiadał uprawnień do prowadzenia auta.

Ostatnią z kierujących była 34-letnia rowerzystka zatrzymana na ul. Wyszyńskiego w Elblągu. Wynik badania to 0,62 promila. W tym przypadku policjanci ukarali osobę mandatem. Zgodnie z taryfikatorem za to wykroczenie wysokość mandatu określono na 500 złotych.

Uwaga, od maja nastąpiły zamiany w przepisach!

W znowelizowanych przepisach zaostrzono sankcje dla kierujących pojazdami w stanie nietrzeźwości oraz dla kierujących, którzy - znajdując się w tym stanie - spowodowali wypadek drogowy (zdarzenie, w którym były osoby zabite lub ciężko ranne). W pierwszej kolejności wydłużono okres, na jaki orzekany jest środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów, z 10 do 15 lat, przy czym minimalny okres, na jaki zakaz ten będzie orzekany określono na poziomie 3 lat. Osoby kierujące pojazdem w stanie nietrzeźwości będą musiały się także liczyć z dolegliwymi konsekwencjami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd będzie obligatoryjnie orzekał świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. złotych, w przypadku osoby po raz pierwszy dopuszczającej się tego czynu, oraz nie mniejszej niż 10 tys. złotych, gdy osoba po raz kolejny kierowała pojazdem w stanie nietrzeźwości. W sprawach o wypadki drogowe spowodowane przez nietrzeźwych kierujących, sąd będzie obligatoryjnie orzekał nawiązkę w wysokości nie mniejszej niż 10 tys. złotych. Ponadto w kodeksie karnym wykonawczym dodano nowy art. 182a, przewidujący możliwość orzeczenia przez sąd zmiany sposobu wykonywania zakazu prowadzenia pojazdów na zakaz prowadzenia pojazdów niewyposażonych w blokadę alkoholową. Z możliwości tej osoba będzie mogła skorzystać nie wcześniej niż po upływie co najmniej połowy orzeczonego wymiaru, a w przypadku gdy zakaz prowadzenia pojazdów orzeczono dożywotnio, po upływie co najmniej 10 lat. Istotne jest, iż o ewentualnej zmianie sposobu wykonywania zakazu ostatecznie zdecyduje sąd.

 

Red.af

Powrót na górę strony