Ostróda: Odzyskali telefon komórkowy jeszcze zanim pokrzywdzony zgłosił jego kradzież
Ostródzcy policjanci zatrzymali 54-latka, który w jednym z lokali ukradł telefon komórkowy. Mężczyzna wykorzystał chwilową nieuwagę 33-letniego właściciela i zabrał wartościowy przedmiot ze stolika, przy którym siedział. Mieszkaniec Ostródy usłyszał już zarzut kradzieży, do którego się przyznał. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło 13 sierpnia br. po południu w Ostródzie. Jak wynika z ustaleń policjantów, 33-latek przebywając w lokalu na chwilę pozostawił swój telefon na stoliku, przy którym siedział. Kiedy wychodząc z lokalu zorientował się, że nie ma aparatu, szybko wrócił w to miejsce, jednak telefonu już nie było. 33-latek nie zgłosił kradzieży policjantom mając nadzieję, że go znajdzie lub ktoś mu go odda.
Jak się okazało, telefon wrócił do właściciela jeszcze przed zgłoszeniem o jego kradzieży. Aparat odzyskali policjanci prewencji w niedzielę (20.08.2017r.) podczas legitymowania i kontroli 54-latka, podejrzanego o inną kradzież. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Następnego dnia mieszkaniec Ostródy został przesłuchany i usłyszał zarzut kradzieży, do którego się przyznał. Tego samego dnia telefon o wartości ponad 2.000 złotych wrócił do prawowitego właściciela.
Teraz za popełnione przestępstwo 54-latkowi grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
jk/in