Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Wypadki na drogach regionu. Sześć osób zginęło

Niestety mimo wielu apeli policjantów o ostrożność i zdrowy rozsądek, mimo wielu sił i środków angażowanych przez policjantów, wciąż na naszych drogach dochodzi do tragicznych w skutkach zdarzeń. Większości z nich dałoby się uniknąć, gdyby nie beztroska i brawura kierowców oraz brak poszanowania przez nich przepisów i zasad ruchu drogowego. Niestety wciąż zdarza się, że za kierownice aut wsiadają osoby, które ze względu na swój stan nie powinny się tam znaleźć.

Miniony weekend (26.07.2019) zaznaczył się tragicznymi w skutkach zdarzeniami drogowymi na Warmii i Mazurach. W 17 wypadkach zginęło 6 osób, a 19 osób zostało rannych. Policjanci w trakcie prowadzonych w weekend kontroli drogowych ujawnili ponad 30 nietrzeźwych kierowców.

Chwila nieuwagi, nadmierna prędkość, niezapięte pasy…

W piątek odstępie kilku godzin w dwóch wypadkach (w powiatach olsztyńskim i kętrzyńskim) zginęły trzy osoby. Najpierw około godz. 15:00 na krajowej szesnastce w kierunku z Olsztyna do Ostródy kierujący autem osobowym mężczyzna, z niewiadomych na ten moment przyczyn, w trakcie jazdy zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z jadącym z przeciwka samochodem ciężarowym. W wyniku tego zdarzenia zginął kierowca osobówki oraz jego pasażerka.

Tego samego dnia wieczorem przed godz. 19:00 w powiecie w gm. Barciany, na łuku drogi 37-latek kierujący osobówką najprawdopodobniej w wyniku nadmiernej prędkości stracił panowanie nad autem, zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Niestety mężczyzna zginął na miejscu. Nie bez znaczenia w tej sytuacji był fakt, że mężczyzna nie miał w trakcie jazdy zapiętych pasów bezpieczeństwa.

Także w piątek doszło do dwóch wypadków drogowych, zaistniałych niemal w tym samym czasie i w tym samym miejscu w powiecie elbląskim. Na trasie S7 w okolicach Bogaczewa (pas w stronę Gdańska), kierująca Citroenem C3 zmieniając pas z prawego na lewy, uderzyła w tył Volkswagena, który ją w tym momencie wyprzedzał. Najechane auto wypadło z drogi i dachowało. Obrażeń ciała doznała pasażerka Volkswagena. Pół godziny później i kilkaset metrów wcześniej doszło do kolejnego wypadku. Kierowca Citroena Jumpera najechał na tył dostawczego Peugeota. Ten ostatni dachował. Obrażeń ciała doznał kierowca i pasażerka. Kierowcy byli trzeźwi.

W powiecie działdowskim na trasie Działdowo – Kisiny 29-latka kierująca osobową Toyotą z nieustalonej przyczyny straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w prawidłowo jadącego rowerzystę, którego zepchnęła do przydrożnego rowu. Kierującego jednośladem 67-letniego mieszkańca Działdowa karetka pogotowia przewiozła do szpitala celem hospitalizacji.

W sobotę tragiczne skutki miały dwa wypadki z udziałem motocyklistów. Przed południem w powiecie olsztyńskim na trasie Olsztynek - Rychnowo 27-latek wypadł motocyklem z drogi i uderzył w barierę ochronną. Po południu – około godz. 17:00 - w powiecie mrągowskim na trasie Mrągowo - Piecki motocyklista wpadł w poślizg na mokrej drodze i najpierw uderzył w osobowego Lexusa, a potem czołowo uderzył w jadącego Opla Signum. Obaj motocykliści zginęli na miejscach tych zdarzeń w wyniku odniesionych obrażeń.

Również w sobotę w miejscowości Prioma (pow. działdowski) na drodze powiatowej kierujący Citroenem Saxo 19-latek, na łuku drogi nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bramę wjazdową jednej z posesji. W pojeździe znajdowała się 16-letnia pasażerka, którą z podejrzeniem złamania przedramienia karetka pogotowia przetransportowała do szpitala w Działdowie. Kierujący pojazdem był trzeźwy. Z uwagi na złe samopoczucie, również on trafił do szpitala na obserwację.

W niedzielę działdowscy policjanci wyjaśniali okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło na trasie Mława – Działdowo. W miejscowości Mławka 70-letni kierujący samochodem osobowym marki Hyundai nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie uderzył w słup energetyczny. Kierujący z ogólnymi obrażeniami ciała został przewieziony karetką do szpitala w Działdowie.

Późnym wieczorem w niedzielę na trasie S7 na odcinku z Olsztynka w kierunku Ostródy doszło do wypadku z udziałem 5 samochodów osobowych. Kierujący pojazdem Volvo jadąc w kierunku Olsztynka z nieznanych przyczyn utracił panowanie nad pojazdem i zjechał na lewe pobocze. Gdy próbował ponownie włączyć się do ruchu, wracając na jezdnię został uderzony przez jadący w tym samym kierunku samochód osobowy tej samej marki, który po uderzeniu zjechał na prawe pobocze uderzając w kolejne auto. Zbliżająca się do miejsca wypadku kierująca Toyotą, chcąc uniknąć zderzenia z pojazdami biorącymi udział w wypadku drogowym zjechała na prawy pas i uderzyła w barierę energochłonną. Dojeżdżający w to miejsce kierujący VW Golfem prawdopodobnie w trakcie hamowania uszkodził ogumienie swojego auta. . 36-letnia pasażerka pierwszego z samochodów niestety zginęła na miejscu, natomiast 36-letni kierowca i 14-letni drugi pasażer zostali ranni i przewiezieni do szpitali.

Okoliczności wszystkich powyższych zdarzeń są szczegółowo wyjaśniane przez śledczych.

Bezmyślność spotęgowana promilami

Niestety za kierownice aut wciąż wsiadają osoby, które ze względu na nietrzeźwość nie powinny się tam znaleźć. Trudno takie zachowanie określić inaczej niż skrajną nieodpowiedzialnością, czy po prostu głupotą.

W sobotę około godz. 4:30 pewna kierująca zauważyła na środku drogi zaparkowanego osobowego Opla, a w nim śpiącego mężczyznę. Gdy kierujący po chwili obudził się, szybko odpalił silnik i ruszył przed siebie. Kobieta obserwując jego zachowanie nabrała podejrzeń co do jego stanu trzeźwości. Wspólnie z innym uczestnikiem ruchu drogowego udaremnili mu dalszą jazdę zabierając kluczyki. W czasie oczekiwania na przyjazd policji mężczyzna zachowywał się agresywnie. Był tak wściekły, że oderwał zderzak od swojego pojazdu. Gdy na miejsce przyjechali funkcjonariusze 22-latek został zatrzymany i przewieziony do jednostki policji. Badanie stanu trzeźwości wykazało prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Także w sobotę kilka minut po godz. 22:00 lidzbarscy kryminalni podczas wykonywania czynności służbowych na terenie gminy zauważyli jadący pojazd, którego kierujący co chwilę zjeżdżał na pobocze. Funkcjonariusze zatrzymali pojazd i jego kierowcę do kontroli drogowej. Mieszkaniec miasta miał wyraźny problem z wyjściem z pojazdu, ledwo utrzymywał równowagę. Badanie alkotestem potwierdziło, że 46-latek jest pijany i ma ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna przyznał policjantom, że pił piwo ale nie pamięta w jakiej ilości. Podczas sprawdzania dokumentów okazało się, że 46-latek nie posiada uprawnień do kierowania. Zostały mu one zatrzymane we wrześniu 2004r.

W miejscowości Burkat w gminie Działdowo patrol ruchu drogowego zatrzymał do kontroli drogowej 62-letniego mieszkańca gminy Działdowo, który kierował samochodem marki Mercedes. Poddany badaniu na zawartość alkoholu, okazało się, że był nietrzeźwy. Mężczyzna miał ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci uniemożliwili mężczyźnie dalszą jazdę i sporządzili wniosek o ukaranie do sądu.

W powiecie elbląskim spośród 454 kontrolowanych w weekend kierowców 2 jechało „na podwójnym gazie”. Wśród nich „wyróżnił się” 33-latek prowadzący VW, który w niedzielę brał udział w kolizji w miejscowości Rogajny (gm. Godkowo). Mężczyzna miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Przypominamy, że kierowanie pojazdem silnikowym w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem! Każdy, kto znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Jeżeli kierowca prowadzący samochód w stanie nietrzeźwości był wcześniej prawomocnie skazany za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego albo za przestępstwo określone w art. 173, 174, 177 lub art. 355 § 2  kodeksu karnego popełnione w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego albo dopuścił się jazdy w stanie nietrzeźwości w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych orzeczonego w związku ze skazaniem za przestępstwo, podlega wówczas karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Ponownie apelujemy o ostrożność i rozwagę za kierownicą. Pamiętajmy, że bezpieczny kierowca to taki, który za kierownicę wsiada bezwzględnie trzeźwy, wypoczęty i zdrowy, a także taki, który przestrzega przepisów i zasad ruchu drogowego, dostosowując sposób kierowania samochodem do warunków, z jakimi spotyka się na drodze.

(tm)

Powrót na górę strony