Tag seniorka
Rozmiar czcionki
- Seniorka mogła stracić wszystkie oszczędności. Pracownice banku udaremniły oszustwo. Podziękował im komendant Dzięki czujności pracownic banku pewna 80-latka nie padła ofiarą oszusta podającego się za policjanta. Po zachowaniu seniorki oraz odbieranych przez nią połączeniach telefonicznych domyśliły się, że wizyta starszej pani w placówce może mieć związek z działaniem przestępców. Szybko o swoich podejrzeniach poinformowały policjantów i uchroniły seniorkę przed utratą oszczędności. Za wzorową postawę i udaremnienie oszustwa słowa uznania i podziękowania pracownicom banku osobiście przekazał Komendant Powiatowy Policji w Szczytnie.
- Węgorzewo: Seniorka podziękowała policjantom wydziału prewencji ,,Policjanci cechowali się profesjonalizmem, empatią i zrozumieniem drugiego człowieka”- takie słowa można przeczytać w liście, który przekazała Komendantowi Powiatowemu Policji w Węgorzewie pewna seniorka. Celem jej wizyty w komendzie było podziękowanie policjantom, którzy kilka dni wcześniej odzyskali skradziony jej portfel wraz z pieniędzmi i dokumentami. Mieszkanka Węgorzewa w rozmowie z komendantem nie kryła słów uznania i wdzięczności dla interweniujących funkcjonariuszy.
- Olsztyn: Seniorka wykazała się czujnością i nie dała się oszukać rzekomej policjantce Mieszkanka Olsztyna nie dała się oszukać kobiecie, która podszywała się pod policjantkę. Po raz kolejny przypominamy, policjanci nie pobierają i nie żądają pieniędzy za jakiekolwiek czynności.
- Ełk: Kierowca ciężarówki pomógł starszej pani, która nocą siedziała na jezdni Na pochwałę i uznanie zasługuje kierowca samochodu ciężarowego, który w środku nocy, jadąc drogą prowadzącą z Kopijek w kierunku Prostek, pomógł seniorce, która siedziała na jezdni. Kobieta nie wiedziała gdzie mieszka, dokąd idzie, ani jak się znalazła w tym miejscu. Policjanci ustalili dane kobiety, przewieźli ją do miejsca zamieszkania i przekazali pod opiekę córki.
- Ełk: Policjanci pomogli staruszce błąkającej się nocą ulicami miasta Empatyczna młoda kobieta i policjanci pomogli staruszce błąkającej się nocą ulicami miasta. Starsza pani źle się czuła i twierdziła, że szuka swojej nieżyjącej matki. Kobieta trafiła pod opiekę sanitariuszy.
- Szczytno: Dzięki reakcji świadka i interwencji policjantów 83-latka wróciła do domu 30-letni mieszkaniec Szczytna jadąc nocą ulicami miasta, zobaczył bosą kobietę, która szła ubrana jedynie w piżamę. Wezwał na miejsce policjantów, którzy pomimo trudności z nawiązaniem logicznego kontaktu z kobietą, zdołali ustalić jej tożsamość i przekazać bezpiecznie rodzinie.
- Bartoszyce: Policjanci i strażacy pomogli seniorce trafić pod opiekę lekarzy Policjanci bartoszyckiej prewencji, wspierani przez strażaków, pomogli 88–latce, która przewróciła się w swoim mieszkaniu i nie mogła się samodzielnie podnieść. Służby informację otrzymali od jej córki, która mieszka na Śląsku.
- Ełk: Czujność mieszkanki miasta i wsparcie policjantów pomogły starszej pani wrócić do domu Policjanci ustalili adres i odwieźli do domu 89-letnią kobietę, która zdezorientowana siedziała na dworcu. Seniorka nie potrafiła logicznie wytłumaczyć, co robi w tym miejscu. Informację o starszej pani przekazała oficerowi dyżurnemu osoba zaniepokojona jej losem.
- Bartoszyce / Górowo Iławeckie: „Myślałam, że tam zamarznę”. Policjanci uratowali 83–latkę Znajomość mieszkańców i rejonu służbowego oraz determinacja policjantów z Górowa Iławeckiego w niesieniu pomocy potrzebującym, uratowała 83–latkę przed śmiercią z wychłodzenia. Kobieta ostatkiem sił zadzwoniła do znajomego mówiąc, że zamarza. Adres jaki podała był inny niż ten, pod którym znaleźli ją policjanci. Dotarcie do kobiety radiowozem nie było możliwe, policjant poszedł więc pieszo przez pola, a kolega z patrolu zorganizował inny transport.
- Nidzica: Kobieta z zanikami pamięci potrzebowała pomocy. Pomógł policjant po służbie Wymawiając rotę ślubowania policjanci mają m.in. służyć wiernie narodowi oraz strzec bezpieczeństwa Państwa i obywateli. To ślubowanie obowiązuje nie tylko wtedy, kiedy funkcjonariusz ma na sobie mundur. Potwierdził to st. asp. Krzysztof Zajączkowski, który interweniował, gdy podeszła do niego zapłakana seniorka prosząc o pomoc w odszukaniu domu. Chwilę później kobieta znalazła się cała i bezpieczna w miejscu zamieszkania.